No wiele mi jeszcze brakuje wiedzy i sporo się muszę nauczyć, to wniosek po dzisiejszych pokazach.. głównie nauczyć się muszę biegle angielskiego, a najlepiej by było niemieckiego wtedy bym się nie czuła tak dziwnie, kiedy ja niemieckiego ni w ząb a na około wszyscy mówią tylko po niemieckiemu, a ewentualnie rozumieją po polskiemu.
No cóż trzeba się wziąć za siebie i już :).
ALe powracając do pokazów bardzo udane i panowie w garniturach z delegacji o stąd: czyli z Muzeum Ziemi Górnośląskiej w Ratingen w Niemczech, tkali krajki aż miło :). Krosno także się podobało, ale próbować nie chciano. Szkoda bo to ostatnio moja ulubiona zabawka.
Zdjęcia z pokazów pokażę jak tylko je dostanę. A tym czasem nos w internet i książki w poszukiwaniu materiałów do artykułów bo też mam zamiar tutaj takie zamieszczać.
A krajkami pochwalę się jutro..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz