niedziela, 25 marca 2012

pierwszy ząbek

no to doczekałam się pierwszego zęba mojej młodszej pociechy i z tego powodu chodzę w spak.. z niewyspania... jeszcze ten mój chroniczny brak czasu... ale tutaj się kłania moje lenistwo wiosenne i brak zorganizowania, ale się powoli biorę za siebie.. gdyby to niewyspanie... ale wychodzę na prostą powoli.. teraz dużo pracy innej, jednakże niedługo wracam do pracowni.. a tymczasem udało mi się dziś przy okazji porządków odnaleźć stare zdjęcia (uhh.. jak to fajnie sobie przypomnieć lata młodości studenckiej mrr), które myślałam że straciłam wraz ze starym dyskiem który dokonał żywota. A tu proszę miła niespodzianka.. i tym samym mam zdjęcia krajek i nie tylko.. jutro prezentacja dziś już sen.. jutro praca.. oj będzie się działo.. a trzecie pranie czeka na poskładanie.. cóż poczeka... jutro też jest dzień <uśmiech>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz