poniedziałek, 13 sierpnia 2012

podsumowanie

no właśnie.. zaszalałam i zrobiłam suszone pomidory, które po prostu uwielbiam! przepis na suszone pomidory co do przepisu to nic nie mam, wyszły rewelacyjne, smaczniejsze niż ze sklepu (najczęściej zaopatruję się w kauflandzie), ale wiem że raczej już suszonych pomidorów domowym sposobem raczej nie będę, z jednego powodu... jest to bardzo czasochłonne zajęcie i w sumie podsumowując nieopłacalne. Miałam 3 kg pomidorów, z tego wyszło jakieś 0,5 kg suszu. A całe przedsięwzięcie zajmuje jakieś 7-8 h. Dobra duma, dumą z własnoręcznie zrobionych pomidorów.. ale strata czasu jest jednak dla mnie przytłaczająca.. nie żebym tego nie lubiła, znaczy pichcenia i siedzenia w kuchni.. ale.. hmm.. mam jakieś takie poczucie nieefektywności.. nie wiem w sumie dlaczego..

1 komentarz:

  1. W zeszłym tygodniu przerabiałam pomidory. Suszonych zrobiłam tylko 2 słoiki. Są cudowne. A żeby się nie bawić za dużo - i polecam również Tobie tę szybką metodę - pocięłam na kawałki pomidory, zalałam olejem i zasypałam przyprawami, a potem pasteryzowałam w piekarniku. Wyszły takie pomidory olejowe, lub olej pomidorowy jako dodatek do potraw :D

    OdpowiedzUsuń